“Najlepszy zespół jaki kiedykolwiek istniał” – takie słowa padają z ust Josha Homme’a w dokumencie o Truckfighters z 2011 roku. Trudno nie podzielać jego entuzjazmu, bowiem Szwedzi już od ponad 20 lat pracują na swoją markę udowadniając wartość zarówno na albumach (ostatni jak dotąd w ich dyskografii to “V” z 2016 roku”) oraz za sprawą setek koncertów, w które grupa wkłada więcej energii, niż inni potrafią wykrzesać przez całą karierę. Niklas “Dango” Kallgren oraz Oskar “Ozo” Cedermalm połączyli siły i zeszli na początku millenium do piwnicy gdzieś w miejscowości Örebro, a pierwszym owocem tego spotkania był hymn desert rocka – “Desert Cruiser”. Ich inspirowany stonerem, progresywny i melodyjny hard rock zebrał wokół siebie masę oddanych fanów, o czym świadczą wyprzedane koncerty na całym świecie. Po blisko 5 latach Fuzz Monsters powracają do Polski na 2 koncerty, których fani rockowych i metalowych brzmień po prostu nie powinni przegapić.

W Poznaniu i w Warszawie przed Truckfighters zobaczymy podopiecznych z ich wytwórni Fuzzorama, czyli sztokholmski zespół Bottenhavet. Ich muzyka to połączenie hard rocka z przebijającymi się wpływami takich gatunków jak stoner, prog czy grunge. Grupa 12 kwietnia zadebiutuje albumem “Ljud i Tysta Rum”.