Zaledwie 13 lat po tym, kiedy bracia Lumière dokonali pierwszego publicznego pokazu filmowego w 1895 roku w Paryżu, w centrum Wielkopolski narodziło się jako jedno z pierwszych kin w Polsce. Z historią Kina Muza splata się cały dorobek dziesiątej muzy. W 2018 roku, kiedy mówimy o okrągłych urodzinach kina, pierwotnie otwartego pod nazwą Theater Apollo w roku 1908, nie jesteśmy w stanie myśleć o jego przeszłości bez uwzględnienia samej historii filmu.
Ilekroć dociera do nas informacja, że w danym dniu urodziny świętuje znany aktor lub aktorka, czy nie nabieramy ochoty, aby właśnie wtedy obejrzeć film, w którym grają? A jeśli wspominamy rocznicę premiery tytułu, który wszedł w skład kanonu kinematografii, czy nie chcielibyśmy tego samego dnia zobaczyć go ponownie lub po raz pierwszy na dużym ekranie? Wspomnienia i rocznice budują historię kinematografii, w tym także samej Muzy.
Obchody 110-lecia kina są uroczystością przede wszystkim tych, którzy przez dziesiątki lat wzruszali się tutaj na filmach, śmiali się i poznawali nowe, często bardzo odległe światy dzięki magii ekranu. Widzowie Kina Muza – ludzie, którzy od lat odwiedzają centrum Poznania i pod adresem Św. Marcin 30 nieustannie zakochują się w ruchomych obrazach. Świętować chcemy hucznie, dlatego też zapraszamy widzów do wspólnych obchodów w ciągu całego roku kalendarzowego. Dadzą one nam możliwość ponownego doświadczenia emocji, które widzowie przeżywali w poznańskim Kinie Muza przez ostatnie 110 lat.
Przed każdym seansem odbędzie się prelekcja wprowadzająca do okoliczności powstania danego tytułu i jego kulturowym kontekście.
Program 110 lat Kina Muza w Poznaniu
Sierpień 2018:
11 sierpnia 2018 godz. 21:00
„STOWARZYSZENIE UMARŁYCH POETÓW” (Dead Poets Society)
reż. Peter Weir | USA 1989 | 128 min.
❤ ROBIN WILLIAMS: SEANS W 4. ROCZNICĘ ŚMIERCI AKTORA
Bilety: 18/15/12 zł
„Kapitanie, mój kapitanie…” to słowa najtrafniej oddające szacunek do artystycznych dokonań Robina Williamsa. W głowie zawsze będziemy mieć sceny, w których przebrany za panią Doubtfire tańczy z odkurzaczem, gdy nie poddaje się w walce z bezlitosnymi regułami gry Jumanji, czy kiedy szokuje swoimi niekonwencjonalnymi metodami pracowników szpitala jako Patch Adams.
Choć aktor przez większość kariery bawił widownię komediowymi występami, był również dla kina postacią o ogromnym potencjale dramatycznym.
W 4. rocznicę śmierci wybitnego artysty, przypominamy postać charyzmatycznego nauczyciela języka angielskiego, Johna Keatinga ze „STOWARZYSZENIA UMARŁYCH POETÓW”, który powinien stanowić inspirację dla wszystkich podejmujących się pracy z młodymi ludźmi.
27 sierpnia 2018 godz. 21:00
„RZYMSKIE WAKACJE” (Roman Holiday)
reż. William Wyler | USA 1953 | 118 min.
❤ SEANS W 65. ROCZNICĘ ŚWIATOWEJ PREMIERY FILMU
Bilety: 18/15/12 zł
Niewiele osób pamięta, że komedia romantyczna Williama Wylera „RZYMSKIE WAKACJE” jest pierwszym filmem, w którym Audrey Hepburn zagrała rolę pierwszoplanową (Oscar® dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej w roku 1954). Wbrew pozorom, pierwotnym wyborem reżysera do roli księżniczki Anny była Elizabeth Taylor, a tuż za nią szereg innych, nieosiągalnych wówczas aktorek. Po zakończeniu castingu, na który zaproszono Hepburn bez większego przekonania, postanowiono nie wyłączać kamery.
Na prośbę Paramount przeprowadzono z nią wywiad, w trakcie którego opowiadała o swoich przeżyciach wojennych, a także doświadczeniu, jakiego nabrała tańcząc w balecie. Aktorka, myśląc, że kamera jest wyłączona, wskoczyła na łóżko i zapytała: Jak było? Wypadło dobrze? Ta sytuacja miała ostatecznie ukazać Wylerowi urok, humor, niewinność i talent młodziutkiej Audrey Hepburn.
Filmowy duet, stworzony przez Gregory’ego Pecka i Audrey Hepburn, przemierzając ukradkiem letnie ulice Wiecznego Miasta, buduje jedną z najbardziej szczerych relacji, jakie zaoferowało nam kino. Żaden inny tytuł nie oprowadzi Was po zakamarkach stolicy Włoch, pozostawiając równie szeroki uśmiech na twarzy. „RZYMSKIE WAKACJE” wciąż bawią i wzruszają tak samo, jak 65 lat temu, co byłoby niemożliwe, gdyby w księżniczkę Annę wcieliła się inna aktorka.
Wrzesień 2018:
5 Września 2018 godz. 21:00
„KAWA I PAPIEROSY” (Coffee and Cigarettes)
reż. Jim Jarmusch | Japonia, USA, Włochy 2003 | 96 min.
❤ SEANS W 15. ROCZNICĘ ŚWIATOWEJ PREMIERY FILMU
Bilety: 18/15/12 złCzarno-biały film Jima Jarmuscha złożony jest z 11. krótkich epizodów, w których w roli rekwizytów występują nierozłącznie: kawa i papierosy. Różnorodne pod względem fabularnym, ale i formalnym, fragmenty powstawały przez 17 lat i nagradzane były także jako odrębne, krótkometrażowe filmy (m.in. na Festiwalu Filmowym w Cannes). Niespodziankę dla widowni stanowi nie tylko kreatywne wykorzystanie tytułowych kawy i papierosów, ale również pojawianie się w kolejnych sekwencjach znanych osobistości. W filmie występują m.in. Roberto Benigni, Iggy Pop, Tom Waits, Bill Murray oraz Cate Blanchett.
W 15 lat od światowej premiery tytułu, niezależnie od zdrowych i złych nawyków, przypominamy, jak interesująca może stać się rozmowa, kiedy towarzyszą jej kawa i papierosowy dym.
Paździerik 2018:
14 Października 2018 godz. 21:00
„PULP FICTION”
reż. Quentin Tarantino | USA 1994 | 154 min.
❤ SEANS W 24. ROCZNICĘ ŚWIATOWEJ PREMIERY FILMU
Bilety: 18/15/12 zł
pulp / ‘pɘlp / rz. 1. Miękka, wilgotna, bezkształtna masa.
2. Czasopismo lub książka o skandalizującej treści, drukowana na charakterystycznym papierze słabego gatunku.
Quentin Tarantino wprowadza nas w świat najsłynniejszego ze swoich dzieł wyjaśnieniem hasła ze słownika American Heritage Dictionary. Reżyser połączył film noir z fabułą o potyczkach gangsterów, czego efektem stały się cztery główne wątki fabularne, którymi na przemian sprawnie żongluje.
Jak we wszystkich przykładach jego twórczości, widać tu silną inspirację wcześniejszymi filmami z historii kina, które oglądał namiętnie, pracując w młodości w wypożyczalni kaset wideo (nawet kultowa scena tańca Umy Thurman i Johna Travolty inspirowana była innym tytułem – „AMATORSKIM GANGIEM”).
„PULP FICTION” to film, którego nie trzeba nikomu przedstawiać. Trudno uwierzyć, że mijają w tym roku dokładnie 24 lata od premierowej projekcji tytułu, który z siłą nieporównywalną do żadnego innego, stał się stałym elementem popkultury.
For the record: przekleństwo fuck zostało użyte w filmie 271 razy.
31 Października 2018 godz. 21:00
„SŁODKIE ŻYCIE” (La Dolce Vita)
reż. Federico Fellini | Francja, Włochy 1960 | 180 min.
❤ FEDERICO FELLINI: SEANS W 25. ROCZNICĘ ŚMIERCI REŻYSERA
Bilety: 18/15/12 zł
Swoim najsłynniejszym filmem Federico Fellini sprawił, że każdy miłośnik kina, który odwiedza Rzym, spogląda na słynną Fontannę di Trevi, wyobrażając sobie kąpiącą się w nim Anitę Ekberg. Kultowe „SŁODKIE ŻYCIE” w czasie swojej premiery wywołało liczne kontrowersje, a włoski artysta spotkał się z ostrą krytyką Kościoła (grożono mu nawet ekskomuniką).
W 25. rocznicę śmierci Felliniego, postanowiliśmy przypomnieć Wam najsłynniejszy film reżysera, którym jednocześnie naraził się na zarzuty o epatowanie pornografią. Czy po latach „SŁODKIE ŻYCIE” wciąż wywołuje rumieniec na twarzy?
Listopad 2018:
17 Listopada 2018 godz. 21:00
„CINEMA PARADISO” (Nuovo cinema Paradiso)
reż. Giuseppe Tornatore | Francja, Włochy 1988 | 123 min.
❤ SEANS W 30. ROCZNICĘ ŚWIATOWEJ PREMIERY FILMU
Bilety: 18/15/12 zł
Praktycznie do roku 2011, taśma filmowa 35 mm była standardowym formatem wyświetlania filmów w Polsce. Podstawowy materiał projekcyjny, który został opracowany jeszcze przed pierwszym pokazem komercyjnym braci Lumière, stanowił podstawę wyświetlania filmów w kinach przez cały XX wiek. Z biegiem lat udoskonalono funkcjonalność taśmy, m.in. umieszczając na niej ścieżkę dźwiękową oraz zmieniając materiał bazowy na taki, który nie jest łatwopalny.
Trudno o film, który opowiadałby piękniej o miłości do kina i pracy w nim, aniżeli włoski „CINEMA PARADISO” Giuseppe Tornatore. Opowieść o przyjaźni małego chłopca z kinooperatorem Alfredo wprowadza widzów w magiczny świat klatek filmowych oraz prawdziwych pasjonatów, pracujących w kinach z powołania. Kultową ścieżkę dźwiękową do filmu skomponował mistrz Ennio Morricone.
Po 30. latach, które upłynęły od światowej premiery, ta rozgrywająca się w małym włoskim miasteczku historia nabrała silnie nostalgicznego charakteru, ponieważ przywołuje czas, który bezpowrotnie przeminął. Mimo to daje dużą nadzieję, że wciąż jeszcze można spoglądać na kino oczami małego Totò.
Grudzień 2018:
13 GRUDNIA | godz. 21:00
„PRZESŁUCHANIE”
reż. Ryszard Bugajski | Polska 1982 | 111 min.
❤ SEANS W 29. ROCZNICĘ ŚWIATOWEJ PREMIERY FILMU
Bilety: 18/15/12 zł
Półkownikami zwykło się nazywać filmy, które przechowywane były w czasach PRL-u na magazynowych półkach, ponieważ ich rozpowszechnianie uniemożliwiała komunistyczna cenzura prewencyjna. Nazywanym powszechnie przez władze „najbardziej antykomunistycznym filmem”, a co za tym idzie – najsłynniejszym polskim półkownikiem – było „PRZESŁUCHANIE” Ryszarda Bugajskiego. Opowiedziana w filmie historia miała na tyle społecznie istotne znaczenie, że nielegalne kopie przegrywane na kasetach wideo krążyły prężnie w obiegu podziemnym przez wszystkie lata blokowania do niej dostępu.
Film miał swoją premierę dopiero w 1989 roku, ponieważ przez 7 lat ukrywany był przed widownią w Polsce oraz na świecie. Rok później odgrywająca w nim główną rolę Krystyna Janda otrzymała nagrodę dla najlepszej aktorki na Festiwalu w Cannes. Odgrywana przez nią Antonina Dziwisz jest niewinną kobietą, która zostaje aresztowana i osadzona w stalinowskim więzieniu tylko dlatego, aby jej zeznania mogły zostać wykorzystane przeciwko znajomemu bohaterki.
W 29 lat od chwili, kiedy film doczekał się premiery, postanowiliśmy przypomnieć „PRZESŁUCHANIE”.
Film wyświetlimy z zremasterowanej cyfrowo kopii filmowej.
Data:
sobota, 11.08.2018 - czwartek, 13.12.2018
Godzina 21:00
Wykonawca / Organizator:
Kino Muza
Lokalizacja:
Kino Muza
ul. Masztalarska 8
61-767 Poznań
Bilety:
Bilety od - 12 PLN